Thierry Henry – na jego punkcie mi odbiło. Do dzisiaj dałabym się pokroić za autograf!
Kiedy dostaję pytanie o ulubionego piłkarza, wszyscy od razu wypalają: “Pewnie Messi”. Nie jest tajemnicą, że bliżej mi do Barcelony niż Madrytu, ale piłkarz, od którego wszystko się zaczęło niewiele ma wspólnego z Hiszpanią. Mój bohater i idiol, na którego widok rzuciłabym się do rozmowy […]